Wyrok w sprawie byłego Wójta Gminy Zabierzów Józefa K. – początkiem dobrej współpracy z Elżbietą Burtan?

Na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Krakowie dostępny jest taki komunikat:

W dniu wczorajszym w Sądzie Rejonowym dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie, Wydział IX Karny zapadł wyrok w sprawie nie naliczenia podatku od nieruchomości spółce „Kraków Buisness Park” od 1997 roku do lutego 2001 roku oraz od stycznia 2003 roku do lipca 2004 roku przez byłego Wójta Gminy Zabierzów Józefa K. w wyniku czego wyrządzono szkodę Gminie Zabierzów w znacznych rozmiarach w łącznej kwocie ponad 423 tys. złotych oraz nieujawnienia przez Józefa K. w oświadczeniach majątkowych dotyczących lat 2006 – 2007 wszystkich źródeł dochodów.

Sąd skazał Józefa K. za te czyny łącznie na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący 3 lata, karę grzywny w wysokości 200 stawek po 200 złotych oraz orzekł zakaz zajmowania stanowisk w urzędach samorządu gminnego, powiatowego i wojewódzkiego związanych z pełnieniem funkcji publicznych na okres 3 lat.

Wyrok nie jest prawomocny. W sprawie tej skierowano akt oskarżenia w 2011 roku. Sprawa stanowiła wyłączony wątek ze sprawy określanej w mediach sprawą Kraków Buisness Park.

Z kolei w Dzienniku Polskim (Sąd nad starostą. I apelacja) czytamy:

Sąd Rejonowy dla Krakowa Krowodrzy skazał starostę Józefa Krzyworzekę na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 30 tys. zł grzywny oraz kosztów sądowych. Wyrok jest nieprawomocny. Starosta został uznany winnym niedopełnienia obowiązków naliczenia podatków od nieruchomości firmie Kraków Business Park w latach 1997-2004 (gdy był wójtem Zabierzowa). Według prokuratury gmina straciła 423 tys. zł. Starostę uznano też winnym dwukrotnego zatajenia w oświadczeniu majątkowym dochodów ze spółki Creation powiązanej z firmą Kraków Business Park, wynoszących 20 tys. zł.
W tym samym miejscu czytamy:
Samorządowe drogi Elżbiety Burtan i Józefa Krzyworzeki rozeszły się dawno. Nawet kontakty na linii gmina – powiat były tylko koniecznością, wymianą pism. Wpływy Krzyworzeki w gminie dawały też o sobie znać poprzez zaufane staroście osoby, krytykujące panią wójt. I nagle taka propozycja. – Byłam zaskoczona, ale starosta poprosił o współpracę, powrót do dawnych, dobrych relacji oraz kandydowanie na przewodniczącą PP. Zgodziłam się na kandydowanie i wygrałam – mówi krótko Elżbieta Burtan.

Dodaj komentarz